środa, 25 września 2013
3.
byliśmy blisko , a ja pomyliłam imiona...
za często o nim myślę , przecież wszystko mi go przypomina.
fak. tęsknie no... cholernie tęsknie..
nie wiem po co to było.. ale żałuję ,że nas przekreśliłam
przecież Mati był całym moim światem...
zawsze uciekałam z problemami do niego,
on po prostu był , czułam ,że mogę mu ufać ...
spieprzyłam wszystko, bo .. chciałam się odegrać za Paulinę.
chciałam by i on poczuł ten ból co ja.
wynikło z tego coś całkiem innego
wiem ,że znalazł se już inną , itp.. boli.
ale co poradzić , to już jego życie....
my musimy trzymać się z daleka kochanie od niego...
Prawdziwa miłość ? przeżyłam , dziękuję.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz